Osoby DDA i DDD mają doświadczenie dorastania w mało przyjaznych warunkach. To ludzie, którzy patrząc na dzieci bawiące się na placu zabaw myślą: „a gdzie jest moje dzieciństwo”? Część wspomnień z tamtego okresu chciałoby się wymazać, części jakby nie ma, została wyparta i istnieje jako niepamięć tamtego okresu. DDA to obecnie w pełni dorosła i ukształtowana osoba, która wychowała się w rodzinie z problemem alkoholowym a DDD w domu z dysfunkcjami takimi jak chłód emocjonalny, przemoc, odrzucenie, nadmierna krytyka czy brak zainteresowania. Kim jest DDA/DDD?Syndrom DDA (DDD) nie jest uznany za jednostkę chorobową i tym samym nie jest wpisany do międzynarodowej klasyfikacji chorób ICD 10 czy DSM-IV - nie mniej wyróżnia się istnienie takiego syndromu. O osobie dotkniętej DDA mówi się, że jest to dorosły człowiek pochodzący z rodziny, w której alkohol był problemem centralnym. (DDD: inna dysfunkcja jak chłód, obojętność, przemoc). Jako dziecko walczył o przetrwanie lub uwagę opiekunów – w dorosłym życiu ma poczucie, że nigdy nie był dzieckiem. Często jako dziecko doświadczał cierpienia ponad miarę. Bycie DDA/DDD zakłada podwójną tożsamość czyli bycie dorosłym przy jednoczesnym byciu dzieckiem a dzieje się tak dlatego, że problemy z okresu gdy był dzieckiem – dotąd nie zostały rozwiązane, nieodreagowane i często wyparte. Osoba DDA/DDD albo musiała szybko dorosnąć i to jest pierwsza kategoria takich osób, które przeskoczyły dzieciństwo i stały się nad wiek poważne. Druga, to wieczny Piotruś Pan, osoba, która postanowiła nie dorastać i być jak wiecznie zbuntowany nastolatek. Charakterystyki rodziny dysfunkcyjnej:
Obszary życia szczególnie zagrożone:
Charakterystyczne cechy przejawiane w życiu dorosłym przez DDA/DDD
DzieciństwoRodzina dysfunkcyjna nie jest w stanie sprostać zadaniom jakie stawia przed nią społeczeństwo oraz sami członkowie tej rodziny, szczególnie dzieci. Podstawowe potrzeby dzieci nie są zaspokajane, są to m.in. potrzeby:
Każde dziecko potrzebuje bliskości ze swoimi rodzicami - dziecko w rodzinie dysfunkcyjnej często zostaje pozostawione samo sobie i uznaje ten fakt za normę, przyjmuje, że właśnie tak funkcjonuje świat. Podobnie naturalne są kłamstwa, wymówki i tajemnice a rodzina udaje, że jest „normalna” co doprowadza do rozbicia emocjonalnego dziecka i braku uznania dla tego, co dziecko widzi i odczuwa. To z kolei prowadzi do osłabienia poczucia pewności siebie a także poczucia winy, dziecko może często zastanawiać się, czy ludzie mu wierzą. Z biegiem czasu dziecko zamyka się w sobie, unika zabierania głosu i wyrażania własnych opinii, udaje, że wszystko jest w porządku. Udawanie, że wszystko jest w porządku pochłania bardzo dużo energii, dziecko cały czas musi być czujne i uważne na to, by nie dać się zdemaskować, żyje w ciągłym napięciu w związku z tym. Obawa przed zdradzeniem „tajemnicy rodzinnej” izoluje je społecznie, dziecko może nie mieć przyjaciół, nie chce by ktokolwiek przychodził do niego do domu ponadto wykształca się w nim ślepa lojalność wobec wszystkich, którzy dzielą z nim tą tajemnicę. Dużo energii w rodzinie poświęca się na ratowanie pijaka pomijając zupełnie potrzeby dzieci, które często stają się niewidzialne. Oprócz dziecka niewidzialnego przyjmują role bohatera, kozła ofiarnego i maskotki – role te, można zaobserwować u dzieci już w wieku przedszkolnym. Więcej o rolach czytaj tutaj. Objawy psychosomatyczneObjawy psychosomatyczne: Dziecko z rodziny dysfunkcyjnej często czuje się zmęczone i ospałe często z powodu burzliwej i trudnej nocy. Może mieć koszmary senne, regresje treningu czystości, ssanie lub obgryzanie paznokci a także problemy z jedzeniem. Także bóle głowy, brzucha, nudności, astma, anemia, alergia. Zabawa takiego dziecka często jest odizolowana a tematem często są kłótnie i bijatyki z domu. Objawem alkoholizmu rodziców może być nadaktywność dziecka (czasem FAS) jak również problemy z koncentracją na jednym zadaniu, nerwowość, wybuchowość, brak umiejętności zakańczania rozpoczętych zadań, brak cierpliwości i entuzjazmu do pracy w grupie. Z jednej strony boją się obcych a z drugiej przesadnie lgną do innych i boją się separacji. Gniew, żal, lęk, samotność, poczucie opuszczenia zostają zamrożone lub schowane. Potrzeba bezpieczeństwa i bliskości, tego by mieć kogoś, kto się dzieckiem interesuje, rozumie, wysłucha, dla kogo dziecko jest ważne i kochane jest totalnie nie zaspakajana, dziecko nawet nie wie, że coś takiego istnieje. Trzy zasady z dzieciństwaDziecko w rodzinie z problemem alkoholowym uczy się trzech ważnych zasad:
Nie ufaj, nie mów, nie czuj
Dorosłe dzieci alkoholików przenoszą te zasady z dzieciństwa na własne, dorosłe życie, które nie jest wolne od zaburzeń i dysfunkcji. Zasady te również rzutują na ich relacje interpersonalne.
0 Comments
Your comment will be posted after it is approved.
Leave a Reply. |
Kategorie
Wszystkie
Archiwa
Maj 2023
|